Proces Renaty G. i Elżbiety G. – dwóch byłych pracownic Pałuckiego Centrum Zdrowia w Żninie, oskarżonych o przywłaszczenie ponad 7 mln złotych ponownie nie rozpoczął się. Przyczyną odroczenia stało się kolejne zwolnienie lekarskie przedłożone przez byłą główną księgową żnińskiego szpitala.
![]() |
3 grudnia do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy przyjechała ponownie część załogi szpitala. Również i tym razem proces się nie rozpoczął z powodu nieobecności Renaty G. fot. Arkadiusz Majszak |
Proces miał rozpocząć się w listopadzie, jednakże sędzia Tomasz Pietrzak był zmuszony wyznaczyć nowy termin, ponieważ Renata G. – była główna księgowa w Pałuckim Centrum Zdrowia w Żninie w przededniu rozprawy przedłożyła zwolnienie lekarskie.
Nowy termin rozprawy został wyznaczony na 3 grudnia. Jednak i tego dnia proces się nie rozpoczął, ponieważ kolejne zwolnienie lekarskie wpłynęło do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy 29 listopada.
W bydgoskim sądzie ponownie stawiła się część załogi szpitala, która przywiozła z sobą transparenty z hasłami: „Oddajcie szpitalowi skradzione 7 mln”, a także „Żądamy ukarania winnych kradzieży”.
Na sali rozpraw stawiła się Elżbieta G. wraz z obrońcą. Oprócz Renaty G. nie stawili się również jej obrońcy.
Sędzia zapowiedział, że zażąda całej dokumentacji medycznej Renaty G. za okres 3 lat wstecz. Poza tym zapowiedział, że jeśli obrońcy Renaty G. nie będą w stanie wytłumaczyć swojej nieobecności w sądzie, to nałoży na nich po 10.000 złotych kary.
Kolejny termin rozprawy został wyznaczony na 14 grudnia.
Więcej o sprawie napiszemy w najbliższym papierowym wydaniu tygodnika Pałuki w czwartek, 6 grudnia.
Arkadiusz Majszak, 3 XII 2018